Artykuły i pubilikacje
Skóra znowu piękna ? Są na to sposoby . | |
Przyszłe mamy nie mają zwykle powodów do narzekań ; ich skóra jest jędrna i pełna blasku . Czasem jednak pojawiają się jakieś nidoskonałości . Teraz przyszedł moment , by się z nimi rozprawić . Pozbywamy się ciemnych plamek . Jesień i zima to najlepszy czas na rozjaśnienie nieładnych przebarwień . Na ledwo widoczne przebarwienia wystarczą domowe sposoby ; maseczka z ananasa lub papai , które zawierają złuszczające enzymy . Rozjaśniające właściwości mają też niektóre wyciągi roślinne np. z mącznicy i lukrecji ( np. w postaci naparów do przemywania twarzy ) . Na bardziej widoczne i oporne plamki potrzebne będą specyfiki z apteki . Rozjaśnienie polega na jednoczesnym stosowaniu 3 zabiegów : złuszczania naskórka , rozjaśniania plamek i ochronie przed słońcem . Do złuszczenia najlepszy będzie peeling - np. z kwasem glikolowym . Stosuj go 2-3 razy w tygodniu ( przy skórze suchej wystarczy raz ) . Peeling sprawi , że skóra lepiej wchłonie krem rozjaśniający ( powinien zawierać np. witaminę A , arbutynę lub lekkie kwasy , np. kojowy , fitowy ) . Jeśli ten , którego używasz na dzień , nie ma wysokich filtrów UV , dodatkowo zabezpieczaj twarz środkiem , który je ma . Przy głębokich zmianach mogą pomóc zabiegi wykonywne w gabinecie kosmetycznym lub dermatologicznym . A wtedy domowe metody wspomogą ich działanie . Gdy nadal masz trądzik . Jeśli po urodzeniu dziecka zmiany trądzikowe nie ustępują lub wręcz się nasilają , to dopóki karmisz piersią , nie możesz przyjmować środków doustnych ( są skuteczne w przypadku uporczywych zmian ) . Zamiast nich stosuj kosmetyki do cery trądzikowej , najlepiej dermokosmetyki z apteki , dostosowane do twojego wieku ( raczej nie dla nastolatek ) . W czsie karmienia niewskazane są zabiegi w gabinecie kosmetycznym , wyjątkiem jest mikrodermabrazja . Nawadniamy skórę . Suchość , szorstkość , swędzenie , zaczerwienienie dotyczą głównie dłoni , bo mają częsty kontakt z wodą i środkami czystości . Unikaj kontaktu z wodą : zmywaj , pierz w gumowych rękawiczkach założonych na bawełniane . Wybieraj łagodne środki myjące i piorące ( najlepiej tzw. szare mydła , płyny do prania ) , a po zamoczeniu rąk natłuszczaj je . Likwidujemy obrzęki . Mogą pojawić się pod oczami , bo nie dosypiasz . Ale także wokół kostek , na dłoniach , bo pewnie spędzasz dzień mało się ruszając . Hormony jak w ciąży , też sprzyjają obrzękom . Co możesz zrobić ? Przede wszystkim nie ograniczaj ilości wypijanych przez siebie napojów . To nie wpływa na zmniejszenie obrzęków , a może zaburzyć równowagę elektroloitową i narazić cię na odwodnienie ( tym bardziej gdy karmisz piersią ) . Ogranicz sól , bo zatrzymuje wodę w twoim organizmie . Na okolice oczu stosuj schładzające maski żelowe . Problem z pajączkami . Ich obecność ( a dotyczy to niemal połowy młodych mam ) to skutki działania progesteronu w czasie ciąży , który zmniejsza napięcie naczyń żylnych . W ciągu 9 miesięcy zwiększa się też objętośc krwi i naczynia są narażone na pękanie . Zmiany mogą pojawiać się wokół kostek u nóg , na twarzy , a nawet w okolicach intymnych . Jak możesz sobie pomóc ? 1. Chroń naczynia - Unikaj gwałtownych zmian temperatury . Zwłaszcza zimą chroń skórę twarzy specjalnymi kremami . Zrezygnuj z saułny , solarium gorących kąpieli , a kosmetyczki z zabiegów rozgrzewających . Pilnuj , by skóra była dobrze nawilżona i natłuszczona ( przesuszona jest podatna na mikrourazy i rozszerzenie się naczynek ) . Unikaj peelingów ziarnistych , preparatów z alkoholem . Wystrzegaj się długiego stania i siedzenia ( szczegónie siedzenie w pozycji , gdy uda są blisko tułowia jest niekorzystne , bo pozycja ta utrudnia przepływ krwi ) . Wieczorem poleż z uniesionymi nogami i pogimnastykuj stopy . 2. Wzmacniaj je . Kup kosmetyki ze składnikami działającymi obkurtczająco i wzmacniająco na naczynia ( z wyciągiem z arniki , kasztanowca , miłorzębu japońskiego ) . Jedz produkty zawierające dużą ilość witaminy C ( papryka , pietruszka , kiwi ) oraz rutyny ( kasza gryczana , warzywa ) . Spaceruj codziennie - to poprawia krążenie krwi . Jeśli masz cerę naczynkową , możesz raz w tygodniu stosować maski algowe . Działają łagodząco , nawilżają i wzmacniają . Możesz wypróbować domową maseczkę do cery z pękającymi naczynkami : po łyżce zmielonego siemienia lnianego i liści mięty zalej szklanką wrzątku i odstaw do naciągnięcia . Przecedzone zioła położyć na twarz i przykryj kompresem . 3. Pod okiem specjalisty - Pajączki możesz usunąć również w gabinecie kosmetycznym . Można zamrozić je ciekłym azotem , usunąć laserem albo wymasować skórę specjalnym urządzeniem emitującym ultradzwięki ( zawsze wcześniej uprzedź , że karmisz piersią , bo nie każdy zabieg jest dla ciebie wskazany ) . Przywracamy ciału jędrność . Rozciągnięta skóra na brzuchu , nierówności na udach i pupie - są na nie sposoby . 1. Brzuch - Największy problem to rozstępy . Nie czekaj , aż czerwonofioletowe prążki same zbledną . Zafunduj im terapię szokową . Preparaty ( jeśli karmisz piersią wybierz te dla mam karmiących ) rozjaśniają i zmniejszają powstałe zmiany oraz pobudzają powstanie nowych włókien kolagenu i elastyny , odpowiedzialnych za sprężystość skóry . Kosmetyk nakładaj na miejsca objęte rozstępami dwa razy dziennie i przez kilka minut koniecznie delikatnie masuj . Gdy zmiany są już perłowobiałe , do ich usunięcia potrzebna będzie pomoc specjalisty ( dermatologa lub kosmetologa ) . Domowe ujędrnianie może jedynie zapobiec pojawieniu się nowych . Nie zapomnij o ćwiczeniach mięśni brzucha . 2. Uda i pośladki - W ostatnim trymestrze organizm zatrzymuje więcej płynów . Pojawia się tzw. cellulit wodny . Zniknie w ciągu kilku tygodni po porodzie . Jeśli jednak przed ciążą miałaś pomarańczową skórkę , sama nie zniknie . Stosuj preparaty ujędrniające i wykonuj ćwiczenia aerobowe oraz codzienne marsze . Czy po ciąży można korzystać z profesjonalnych zabiegów wyszczuplających w gabinetach kosmetycznych ? Gabinety oferują zabiegi , które ujędrniają skórę i modelują sylwetkę poprzez mechaniczny masaż ciała z podciśnieniem oraz takie , które wykonuje się z użyciem ultradźwięków .Te zabiegi są wskazane dopiero po zakończeniu karmienia piersią . Czy to możliwe , że stosowana od lat farba do włosów zaczęła uczulać po porodzie ? Czasami po urodzeniu dziecka organizm mamy staje się bardziej wrażliwy na niektóre substancje ( podobnie jak an pokarmy ) . Reaguje np. wysypką , zaczerwienieniem . Dlatego należy używać ich ostrożnie . Nie ma raczej podstaw , by przypuszczać , że np. zabiegi u fryzjera przenikają do pokarmu i szkodzą dziecku . Więcej informacji znajduje się na stronach internetowych : www.aktywne9miesiecy.pl www.maluchy.pl www.dziecisawazne.pl www.we-dwoje.pl www.jejuroda.pl www.vitalia.pl www.benc.pl www.sfd.pl www.wizaz.pl www.babyboom.pl www.babyonline.pl |